Hello everybody.
In behalf of Polish R25 club I would like to invite you to a meeting in the Technique and Motorisation Museum in Sinsheim. The meeting will take place on 25-27 September.
It is very interesting place. There are a lot of interesting old airplanes, cars, agricultural machines etc. beautifully exposed and restored.
http://www.technik-museum.de/museum_sin ... glish.html
Time of sightseeing – at least one day.
Stay 25- 27 September
25 September (in the evening) – accomodation in Etap hotel in Mannheim
http://www.etaphotel.com/gb/hotel-2680- ... ndex.shtml#
Here you can book the rooms.
26 September (Saturday) approx. 8;30 – museum, lunch, museum
27 September (Sunday) return – departure for example at approx. 7AM
ticket to the museum – 13 Euro
lunch (big and tasty) in the museum restaurant can be eaten for ca. 10 Euro/person.
There can be 1 or 2 lodgings, 45 Euro per room for 3 people (standard similar to Formula 1)
It would be very nice to meet you there.
Best regards
Janusz
Invitation of Polish R25 Club to Sinsheim Museum in Germany
Moderátor: Moderators General
- blondas
- Starting member
- Příspěvky: 4
- Registrován: stř dub 09, 2008 22:14
- Bydliště: warszawa-koszalin
- Kontaktovat uživatele:
Pomysł na tą wycieczkę powstal w trakcie czerwcowego powrotu ze zlotu we Francji, gdzie Polski klub www.renault25.org reprezentował nasz kraj na imprezie poświęconej 25 leciu rozpoczęcia produkcji modelu R25. Kilkakrotnie przejeżdżając autostradą nr A6 zastanawialiśmy się co jest za tym wielkim płotem który oddziela drogę od tych potężnych maszyn które górują majestatycznie nad kompleksem muzeum.
Postanowiliśmy sobie że kiedyś pojedziemy tam w większym gronie i po krótkim szukaniu odpowiedniego zakwaterowania w pobliżu udało się. W Piątek 25 września ruszają z Milanówka, Łodzi, Zielonej Góry, Koszalina klubowicze których razem jest 12 osób. Godzina 12:00 to czas gdy spotykamy się wszyscy w umówionym miejscu na ringu Berlina i dalej już na 3 auta podążamy wspólnie autostradą nr A9 na południe.
Wyjątkowo dobre samopoczucie udziela się wszystkim co skutkuje częstymi przerwami na kawę, Herbatę i pogaduchy a czas nieubłagalnie leci.
Za Norymbergą wpadamy w autostradę nr A6 która doprowadza nas do miasta Mannheim przed którym postaliśmy ponad godzinę w koreczku.
Hotel Etap gdzie zabukowaliśmy sobie całkiem jak się później okazało przyjemny i kameralny nocleg był na uboczu miasta. Ciężko było się po całym dniu wrażeń położyć spać, wszak sama wspólna jazda to już jest niesamowita frajda i przyjemność ale ostatecznie około 1 w nocy większość z nas już grzecznie spała, wszak rano czekało nas zwiedzanie. 26 września, punktualne budzenie, wspólne śniadanko i ekipa gotowa do wyjazdu. 35km do muzeum upłynęło na jechaniu pod przepięknie wznoszące się słoneczko które zagwarantowało nam wspaniałą ciepłą pogodę. Momentami nie chciało się wierzyć co pokazuje termometr i że jest już 3 tydzień września. Po dotarciu do muzeum poczekaliśmy na dwoje uczestników zlotu którzy reprezentowali Francuski klub renault25 i przyjechali z tego właśnie kraju.
Samo muzeum składa się z 2 wielkich hal w których znajdują się samochody, czołgi, samoloty, motocykle, walce, lokomotywy, traktory i wiele ciekawych przedmiotów które ciężko wymienić naraz.
Zwiedzanie pierwszej z hal skończyliśmy około godziny 13:30 i udaliśmy się na wspólny obiad do muzealnej restauracji.
Potem przyszedł czas na zdjęcie grupowe i zwiedzanie hali nr 2.
Tu królowała motoryzacyjna arystokracja. Rollsy, Bentleye, Lamborgini, Ferrari, Mercedesy, liczne Maybachy oraz mniej znane marki. Schodkami do góry wchodziło się przez dach do kilku modeli samolotów takich jak Concorde czy Tu 144. Które niczym zawieszone w czasie i przestrzeni można było zwiedzać od środka.
Do zwiedzania było 7 różnych samolotów a co ciekawe z dwóch z nich można było zjechać na pupie rynna do parteru co powodowało dodatkową atrakcję dla dzieci tych dużych i tych mniejszych. Na miejscu nasze panie testowały liczne symulatory lotów, jazdy na motocyklu czy podróży w kosmosie.
Bogatsi w doznania i emocje godzinkę przed zachodem słońca udaliśmy się na spoczynek do naszego hotelu a wyjątkowo udany dzień uczciliśmy wspólna kolacją i biesiadowaniem. Nazajutrz, 27 września 7:30 rano wyjazd kolumny do Polski.
Znowu trasa mija w sielankowej atmosferze a CB radio po raz kolejny służy do obmyślania kolejnych zlotów, spotkań, imprez na które was już teraz zapraszam a o których dowiecie się wkrótce.
blondas
Postanowiliśmy sobie że kiedyś pojedziemy tam w większym gronie i po krótkim szukaniu odpowiedniego zakwaterowania w pobliżu udało się. W Piątek 25 września ruszają z Milanówka, Łodzi, Zielonej Góry, Koszalina klubowicze których razem jest 12 osób. Godzina 12:00 to czas gdy spotykamy się wszyscy w umówionym miejscu na ringu Berlina i dalej już na 3 auta podążamy wspólnie autostradą nr A9 na południe.
Wyjątkowo dobre samopoczucie udziela się wszystkim co skutkuje częstymi przerwami na kawę, Herbatę i pogaduchy a czas nieubłagalnie leci.
Za Norymbergą wpadamy w autostradę nr A6 która doprowadza nas do miasta Mannheim przed którym postaliśmy ponad godzinę w koreczku.
Hotel Etap gdzie zabukowaliśmy sobie całkiem jak się później okazało przyjemny i kameralny nocleg był na uboczu miasta. Ciężko było się po całym dniu wrażeń położyć spać, wszak sama wspólna jazda to już jest niesamowita frajda i przyjemność ale ostatecznie około 1 w nocy większość z nas już grzecznie spała, wszak rano czekało nas zwiedzanie. 26 września, punktualne budzenie, wspólne śniadanko i ekipa gotowa do wyjazdu. 35km do muzeum upłynęło na jechaniu pod przepięknie wznoszące się słoneczko które zagwarantowało nam wspaniałą ciepłą pogodę. Momentami nie chciało się wierzyć co pokazuje termometr i że jest już 3 tydzień września. Po dotarciu do muzeum poczekaliśmy na dwoje uczestników zlotu którzy reprezentowali Francuski klub renault25 i przyjechali z tego właśnie kraju.
Samo muzeum składa się z 2 wielkich hal w których znajdują się samochody, czołgi, samoloty, motocykle, walce, lokomotywy, traktory i wiele ciekawych przedmiotów które ciężko wymienić naraz.
Zwiedzanie pierwszej z hal skończyliśmy około godziny 13:30 i udaliśmy się na wspólny obiad do muzealnej restauracji.
Potem przyszedł czas na zdjęcie grupowe i zwiedzanie hali nr 2.
Tu królowała motoryzacyjna arystokracja. Rollsy, Bentleye, Lamborgini, Ferrari, Mercedesy, liczne Maybachy oraz mniej znane marki. Schodkami do góry wchodziło się przez dach do kilku modeli samolotów takich jak Concorde czy Tu 144. Które niczym zawieszone w czasie i przestrzeni można było zwiedzać od środka.
Do zwiedzania było 7 różnych samolotów a co ciekawe z dwóch z nich można było zjechać na pupie rynna do parteru co powodowało dodatkową atrakcję dla dzieci tych dużych i tych mniejszych. Na miejscu nasze panie testowały liczne symulatory lotów, jazdy na motocyklu czy podróży w kosmosie.
Bogatsi w doznania i emocje godzinkę przed zachodem słońca udaliśmy się na spoczynek do naszego hotelu a wyjątkowo udany dzień uczciliśmy wspólna kolacją i biesiadowaniem. Nazajutrz, 27 września 7:30 rano wyjazd kolumny do Polski.
Znowu trasa mija w sielankowej atmosferze a CB radio po raz kolejny służy do obmyślania kolejnych zlotów, spotkań, imprez na które was już teraz zapraszam a o których dowiecie się wkrótce.
blondas
Kdo je online
Uživatelé prohlížející si toto fórum: Žádní registrovaní uživatelé a 1 host